Dotarcie do alkoholika, czyli jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu?

Nałóg alkoholowy, podobnie jak uzależnienie od leków i narkotyków, to choroba podstępna, która utrwala w uzależnionym przekonanie, że problem jego nie dotyczy. Z tego względu, właściwa pomoc ze strony osób bliskich to jeden z najważniejszych aspektów, prowadzących do wyzwolenia uzależnionego z sideł choroby. Jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu?

Istnieje bardzo cienka granica, oddzielająca tzw. "popijanie" od alkoholizmu. O ile wypicie jednego piwa, kieliszka wina lub jednego drinka (raz na jakiś czas) nie stanowi problemu, to gdy staje się to codziennym rytuałem, można już mówić, że od poważnego problemu oddziela nas ledwie jeden krok. Gdy, jedno piwo, wypijane codziennie, zmienia się w dwa, trzy a nawet w cztery piwa, z dużą dozą prawdopodobieństwa można już mówić o uzależnieniu. W takiej sytuacji, konieczne jest wsparcie najbliższych, które zmotywuje alkoholika do podjęcia leczenia. Najpierw trzeba jednak rozpoznać istniejący problem.

Na jakie zachowania należy zwrócić uwagę?

Jak zostało już wspomniane, pierwszym sygnałem alarmującym jest zwiększenie częstotliwości spożywania alkoholu i ilości, w jakiej jest wypijany. W sytuacji, gdy alkohol zaczyna stanowić centrum życia danej osoby, z dużą dozą prawdopodobieństwa można już mówić o alkoholizmie. "Wracamy do domu, bo chcę wypić drinka...", "Dziś ty prowadzisz, ja się bawię....", "I co z tego, że jutro pracuję, mogę wypić kilka piw...." - w chwili, gdy alkohol zaczyna przejmować stery, najbliżsi osoby z problemem często słyszą tego typu zdania. Jeżeli alkohol jest przedkładany nad obowiązki czy życie  rodzinne, jest to ostatni dzwonek, nawołujący do interwencji.

Jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu? Jak rozmawiać z alkoholikiem?

W pierwszej kolejności, należy uświadomić uzależnionemu, że ten problem rzeczywiście go dotyczy. Nie należy jednak podejmować agresywnego ataku, polegającego na wykrzykiwaniu mocnych słów i określeń poniżających chorego. W takim przypadku, alkoholik potraktuje to w kategoriach problemu, a jego reakcją będzie sięgnięcie po alkohol. W rezultacie, wszyscy zaczną poruszać się po obwodzie błędnego koła.

Skuteczniejszą metodą jest spokojne (ale stanowcze) przedstawienie istniejących faktów. Należy uświadomić bliskiemu, że zaczyna pić coraz więcej i coraz częściej, oraz przedstawić skutki, jakie wywiera to na życie jego i na relacje rodzinne. Warto mówić o naszych uczuciach, które towarzyszą tej sytuacji. Przyjazny i życzliwy komunikat sprawi, że alkoholik nie będzie zamykał się na otoczenie, zatem prawdopodobieństwo, że zrozumie swój problem, jest większe. Nie należy jednak zapominać, że takie rozmowy nie mogą być prowadzone, gdy chory znajduje się pod wpływem alkoholu. 

Jeżeli uda nam się dotrzeć do alkoholika, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że sam zdecyduje się podjąć leczenie. Należy pamiętać, że terapia pod przymusem nie będzie skuteczna. Chory musi przejawiać chęć współpracy, w przeciwnym wypadku jest bardzo prawdopodobne, że po zakończeniu leczenia, swoje pierwsze kroki skieruje do sklepu z alkoholem. 

Czytaj więcej o tym jak pomóc osobie uzależnionej >>